Kontynuacja " Wszystkiego czerwonego ". Straszny ryk wyrwa? mnie ze snu p??n? noc?. Na moment zastyg?am w obawie, ?e dom si? wali, ale zaraz przypomnia?am sobie o rezerwuarze. Uspokojona, doczeka?am chwili zamilkni?cia urz?dzenia i zasn??am na nowo. – Proponuj?, ?eby w nocy powstrzymywa? si? od spuszczania wody – rzek?am o poranku. Co wy na to? W?r?d nocnej ciszy grzmi dubeltowo. – A kto spuszcza?? – zainteresowa?a si? Alicja. – Nie wiem. Ty albo Beata. – Przysi?gam, ?e ja nie- zarzek?a si? Beata. Spa?am jak kamie?, a poza tym czuj? si? intruzem i z ...
Пока отзывов к этой книге нет.