Anna Brzezi?ska to w opinii wielu czytelnik?w pierwsza dama polskiej fantastyki. Ju? jej debiutanckie opowiadanie zosta?o nagrodzone Zajdlem, a p??niej by?o tylko lepiej. Jej utwory ciesz? si? nieustaj?c? popularno?ci? w?r?d licznych fan?w. Tak?e ja si? do nich zaliczam, cho? pocz?tki by?y ci??kie. Pierwsz? pozycj? Brzezi?skiej, jak? przeczyta?em, by? „Zb?jecki go?ciniec”, powie?? rozpoczynaj?ca „Sag? o zb?ju Twardok?sku”. Powiem szczerze, ?e po lekturze mia?em mieszane uczucia – stworzony ?wiat i kreacje bohater?w sta?y na wysokim poziomie, ale ca?...
Codzienno?? nastoletniej Billie jest daleka od normalno?ci. Celem ?ycia dziewczyny jest przygotowanie si? do roli templariusza w elitarnym zakonie, kt?ry przetrwa? do czas?w obecnych, a jego cz?onkowie walcz? z przekl?tymi: wampirami, wilko?akami, upiorami oraz upad?ymi anio?ami. Dziewczyna jest samotna, pragnie ciep?a i zrozumienia. Nie wie, czy bycie mniszk? i jednocze?nie pogromczyni? potwor?w jest tym, czego chce. ?ycie Billie zmieni si?, gdy pozna Mike’a – przystojnego ch?opaka o fascynuj?cej osobowo?ci, skrywaj?cego mroczny sekret i, jak si? oka?e, bardzo niebezpiecznego…„Poca?unek Anio?a Ciemno?ci” to mieszanka romansu, wartkiej akcji, grozy i nawi?za? do tajemnic templariuszy, a tak?e biblijnych opowie?ci.
Nazywam si? Meredith Gentry, ale rzecz jasna, nie jest to moje prawdziwe nazwisko. Nie odwa?? si? go wyszepta? nawet po zmroku, z obawy, ?e mo?e dotrze? – niesione na skrzyd?ach wiatru – do uszu mojej ciotki, Kr?lowej Powietrza i Ciemno?ci. To ona zaprzysi?g?a moj? ?mier?. Zbieg?am z Dworu Faerie trzy lata temu i od tej pory si? ukrywam. Jako Merry Gentry pracuj? w Agencji Detektywistycznej Greya, zajmuj?cej si? zjawiskami paranormalnymi oraz magi? i tu mog? wykorzysta? swoje nadprzyrodzone zdolno?ci. By?am bardzo ostro?na – do czasu. Cienie znalaz?y mnie i chc? zabra? do domu. Ucieczka dobieg?a ko?ca. Walka jednak dopiero si? rozpoczyna… Wejd? w ekscytuj?cy, zmys?owy ?wiat, ?wiat przera?aj?cy i pi?kny zarazem, ?wiat pe?en niezwyk?ych nie?miertelnych istot, kt?rym niegdy? oddawano cze?? jako bogom lub demonom. Pe?en ziemskich rozkoszy i ol?niewaj?cej magii Poca?unek ciemno?ci rzuci na ciebie hipnotyzuj?ce zakl?cie.
На ночных улицах – опасно. Но речь не о преступниках и маньяках. На ночных улицах живет другая опасность – те, что называют себя Иными. Вампиры и оборотни, колдуньи и ведьмаки. Те, кто выходит на охоту, когда садится солнце. Те, чья сила велика, с кем не справиться обычным оружием. Но по следу «ночных охотников» веками следуют охотники другие – Ночной Дозор. Они сражаются с порождениями мрака и побеждают их, но при этом свято блюдут древний Договор, заключенный между Светлыми и Темными…
Pot??ne z?e moce staraj? si? przeszkodzi? w walce Kr?lestwa ?wiat?a o uratowanie planety Ziemi. W ich r?kach znalaz? si? wirus zdolny do zniszczenia wszelkiego ?ycia, uprowadzili te? czarnoksi??nika M?riego i Berengari? w nieznane miejsce. Armas a? p?onie na my?l o ocaleniu Berengarii, pragnie zosta? w jej oczach bohaterem. Mo?e dlatego pope?nia wielki b??d…
Silje, szcz??liwa ?ona Tengela, zamieszka?a wraz z m??em w dolinie Ludzi Lodu. A jednak dziewczyna t?skni?a za stronami, kt?re zmuszona by?a opu?ci?. Tu, w dolinie, czu?a si? wyobcowana. Szczeg?lnie obawia?a si? starej czarownicy Hanny, kt?ra z powodzeniem przekazywa?a swoje diabelskie sztuczki ma?ej Sol. Nad dolin? zawis?o niebezpiecze?stwo. To w?a?nie Hanna przewidzia?a tragedi?, a Hanna nigdy si? nie myli?a…
Na ?wiecie istniej? miliardy b?stw. Roj? si? g?sto jak ?awica ?ledzi. Wi?kszo?? z nich jest zbyt ma?a, by je zauwa?y?, dlatego nigdy nikt ich nie czci, w ka?dym razie nikt wi?kszy od bakterii, kt?re si? nie modl? i nie maj? wielkich wymaga? w zakresie cud?w. To s? w?a?nie pomniejsze b?stwa duchy miejsc, gdzie krzy?uj? si? ?cie?ki mr?wek, bogowie mikroklimat?w pomi?dzy korzeniami traw. I wi?kszo?? z nich taka ju? pozostaje. Poniewa? brakuje im wiary. Garstka jednak trafia w wy?sze regiony. Powodem ...
Jaros?aw Grz?dowicz wybra? sobie troch? dziwn? i bardzo irytuj?c? strategi? pisarsk?. Zamiast zaspokoi? ciekawo?? sfrustrowanych czytelnik?w, ci?giem dalszym rewelacyjnego Pana Lodowego Ogrodu zdecydowa? si? na literacki skok w bok. Wydany niedawno Popi?? i Kurz to rozwini?cie pomys??w i ?wiata zarysowanych w opowiadaniu Obol dla Lilith, kt?re ukaza?o si? niegdy? w zbiorze Demony (i kt?re do??czono teraz do ksi??ki w formie prologu).Gdzie? mi?dzy Niebem a Piek?em istnieje ?wiat Pomi?dzy – ponure miejsce, po kt?rym b??kaj? si? zagubione dusze i demony. G??wny ...
is a picaresque black comedy that transgresses all bounds of everyday good taste. It begins in a near-future world where sex-vending machines and genital transplants are taken for granted. Prior Gross, the hero and sex object of this wild adventure, thinks his fantasies have all come true when a beautiful young woman seduces him on a public beach. She turns out to be a succubus, beginning his initiation into a realm populated by demons that are not merely horned, but horny. He encounters a perverse cast of characters that includes a satyr, a vampire, and a pair of luscious sisters, one of whom tricks him out of his manhood. So Prior Gross sets out on a perverse odyssey, taking him to a distant planet where he discovers the key to the return of his property and, ultimately, the origin of the universe itself.
Wszystko zacz??o si? od nag?ego, dziwnego kaprysu. Polly Perks musia?a szybko sta? si? ch?opcem. ?ci?cie w?os?w i noszenie spodni by?o ?atwe. Trudniej przysz?o jej nauczy? si? puszcza? b?ki i beka? w towarzystwie, a tak?e chodzi? jak ma?pa... Teraz zaci?gn??a si? do wojska i szuka zaginionego brata. Ale trwa wojna. zawsze trwa jaka? wojna. Polly i inni rekruci wpadaj? w jej wir bez ?adnego przeszkolenia. I ?ciga ich nieprzyjaciel. Po swojej stronie maj? najchytrzejszego sier?anta w ca?ej armii oraz wampira dr?czonego ??dz? kawy. No… maj? te? pewien sekret. A kiedy uderzaj? w samo serce si? przeciwnika, musz? wykorzysta? wszystkie zdolno?ci potwornego regimentu.
Решили выйти замуж? Почему бы и нет? Выходите! Только не связывайтесь с черными котами, повадки которых не вписываются в понятие «обычные». А то вместо свадебной церемонии можете оказаться на странном кладбище невест в качестве потенциального покойника…Ну, где наша не пропадала? — ))
Ksi??na Theresa wraz z Tiril i jej m??em M?rim jedzie na Po?udnie. Nie?wiadoma, ?e w ten spos?b obie z c?rk? przybli?aj? si? do gro??cego im od dawna niebezpiecze?stwa, pragnie tam stworzy? swej rodzinie dom.M?ri i jego przyjaciele odkrywaj? tymczasem now? mo?liwo?? rozwi?zania zagadki znaku S?o?ca. M?ri, Tiril i Erling, nie bacz?c na ?adne przeszkody, wyruszaj? na pe?n? przyg?d wypraw?, gotowi przej?? przez pr?b? ognia.
„Zvl??tn? vyd?n?! Zvl??tn? vyd?n?! P?e?t?te si! Pohybliv? tisk p?ich?z? do Ankh-Morporku! Cech rytc? uva?uje o sv?m zru?en?!“ Tak za??n? dvac?t? p?t? d?l cyklu ??asn? Zem?plocha. Tentokr?t vtrhla s?la pokroku do nejv?t??ho m?sta Zem?plochy v podob? velkolep?ho objevu tisku. Skromn? pis?lek Mikul?? ze Slova se d?ky n?hod? st?v? prvn?m editorem novin Ankh-morporsk? Kometa a snad nen? ani nutn? dod?vat, ?e nic nep?jde hladce. Ne ka?d? je toti? nad?en t?mto pokrokem a ti, kdo si mluvit nep?ej?, rychle objevuj? um?n? „no comment!“. Velkou komplikac? je i obvin?n? lorda Vetinariho z vra?dy sv?ho asistenta a n?sledn? pokus o ?t?k. Kdy? se pak do z?le?itost? plete investigativn? ?urnalista (s „notebookem“ v ruce), je nasnad?, ?e m??e b?t odkryto mnohem z?va?n?j?? spiknut?… Kniha je op?t pln? b?itk?ho humoru, my?lenky se prohlubuj? a kvalita z?st?v?.
William chce tylko dotrze? do prawdy. Niestety, wszyscy inni chc? dotrze? do Williama, i to w z?ych zamiarach. A to dopiero trzeci numer…William de Worde jest przypadkowym wydawc? pierwszej gazety na Dysku. Teraz musi sobie radzi? z tradycyjnymi problemami dziennikarskiego ?ycia — lud?mi, kt?rzy chc?, by zgin??, wampirem na odwyku, ?ywi?cym samob?jcz? fascynacj? fotografowaniem z lamp? b?yskow?, innymi lud?mi, kt?rzy te? chc?, by zgin??, cho? w inny spos?b oraz, co najgorsze, cz?owiekiem, kt?ry b?aga go, by publikowa? zdj?cia jego ziemniak?w o zabawnych kszta?tach.
Vainqueur de la guerre des Sorciers, Prestimion, qui a manqu? d’y perdre la vie, a pay? ch?rement le titre de Coronal. La fine fleur de Majipoor a ?t? d?cim?e, le monde ravag?, et la belle Thismet, la grande passion de Prestimion, est morte dans les combats.Prestimion a d?cid? de rendre la paix ? la plan?te g?ante et d’effacer de toutes les m?moires, avec l’aide de deux mages, le souvenir du conflit atroce et de tous ceux qui ont p?ri. Seuls deux de ses compagnons d’armes et ...
This is the third installment of John Norman's popular and controversial Gor series. Tarl Cabot is the intrepid tarnsman of the planet Gor, a harsh society with a rigid caste system that personifies the most brutal form of social Darwinism. In this volume, Tarl must search for the truth behind the disappearance of his beautiful wife, Talena. Have the ruthless priest-kings destroyed her? Tarl vows to find the answer for himself, journeying to the mountain stronghold of the kings, knowing full well that no one who has dared approach the priest-kings has ever returned alive….
Treacheries, trickeries, assassination attempts and bloody family intrigues have finally maneuvered Merlin, aka Merle Corey, into the Courts of Chaos — where he is third in line to occupy the throne, thanks to a series of conventionally fatal "accidents" engineered by his mother Dara and uncle Mandor. But Merlin’s journey to the ultimate rule will not be easy. For dark enchantments still await him. There is murderous discord between Amber and Chaos to be silenced. And a captive royal father, long believed dead, must first be freed from a villain’s magic before a beleaguered Prince can deem his triumph complete.